Trampkarz C1: Porażka w Pępowie

Dąbroczanka Pępowo 6-4 Krobianka Krobia

W dniu 21 września swój czwarty mecz ligowy rozegrała Krobska drużyna Trampkarza pod wodzą trenera Kamila Ratajczyka.

Mecz w Pępowie obfitował w wiele bramek zdobytych przez obydwie drużyny. Jednak więcej goli zdobyła drużyna zza miedzy Dąbroczanka Pępowo.

Pierwsza połowa zdecydowanie nie można zaliczyć do najlepiej rozegranych przez naszą młodą drużynę. Piłkarze Krobianki byli pod każdym aspektem wolniejsi, mniej zdecydowani w działaniach oraz zabrakło odpowiedniego zaangażowania.

Pierwszą bramkę zdobyła Krobianka w 10 min. po prostopadłym podaniu Korneliusza Antkowiaka za plecy defensorów z Pępowa do wbiegającego Igora Cieślaka. Następnie mocno zwolniliśmy tempo gry i zostawialiśmy dużo miejsca przeciwnikowi. Przez to powodem było starta aż 3 bramek do przerwy. Druga połowa wyszliśmy bardziej zdeterminowani i każdy zostawiał 110% sił, serca i zaangażowania, bo od razu w 45 minucie zdobyliśmy bramkę kontaktową a zdobywcą był Korneliusz Antkowiak. Jednak gospodarze chwilę później odpowiedzieli bramką na 4:2. W 65 minucie bramkę dla Krobi Zdobył ponownie Igor Cieślak i znowu mieliśmy kontakt bramkowy. Chwilę później gospodarze ponownie odpowiedzieli golem na 5:3. W 70 minucie udało nam się zdobyć ponownie bramkę kontaktową, a zdobywcą był ponownie Korneliusz Antkowiak. Gospodarze jednak zdobyli jeszcze dwie kolejne bramki do końca meczu i tym samym przegrywamy to spotkanie 6:4.

Mecz pełen emocji, wzlotów i upadków. Przegrywa ta drużyna, która popełni więcej błędów i niestety tym razem to była Krobska drużyna. Cieszy fakt, że po straconej bramce i stosunkowo kiepskiej naszej dyspozycji staraliśmy się podnieść i dążyć do obranego celu. Brawo za zaangażowanie i grę do samego końca.

Gramy Dalej!